Zofia Lelewelowa wraca do rodziny

1901 Warszawa

To jedno ze zdjęć, które dostałam od Joanny Rozwody.
W 1901 roku, pani Zofia Lelewelowa i Mamusia, wybrały się do jednego z warszawskich zakładów fotograficznych i zrobiły sobie wspólne zdjęcie.
Nie wiemy, która z pań jest Lelewelową, a która Mamusią, nie wiemy jak Mamusia miała na imię – ale pamiątka pozostała.

Zofia Lelewelowa z Mamunią

Panie mają podobne płaszcze, z lekko bufowanym rękawem, dłonie oparte o parasolki i modne kapelusze przypięte na wysoko upiętych włosach. Ówczesne nakrycia głowy przypominają mi te żaglowce na głowach XVIII-wiecznych modniś i właściwie nie ma w tym nic dziwnego – sztuka i rzemiosło (w tym krawiectwo i modniarstwo) secesji porównywane były ówcześnie do „kapryśnej linii rokoka”.

1901 kapelusze

Data jaka jest każdy widzi – ostatnia cyferka może być i 0, i 1, i na dobrą sprawę nawet 2. Więc wyśrodkowałam i przyjmijmy, że to 1901.

Rewers zdjęcia z podpisem

I jeszcze rzecz o numerku w rogu rewersu. Tu mamy 5-cyfrowy. Są dwie możliwości:
– jest to numer negatywu, pod którym należy szukać zdjęcia, jeśli chce się odbitkę (nie wiem czy miał miejsce na 22816 negatywów, zwłaszcza jeśli to te szklane)
– jest to numer, którym współczesny sprzedawca internetowy oznaczył zdjęcie, żeby mu potem łatwiej było go szukać.

No dobrze – ale skąd taki dziwny tytuł wpisu „Pani Zofia Lelewelowa wraca do rodziny”???

Ano zamieściłam to zdjęcie także na Instagramie (jakbyście byli zainteresowani to kajanikajani).
I odezwała się do mnie pewna kobieta – że Zofia Lelewelowa to rodzina jej męża. Popisałyśmy trochę, pokazała mi późniejsze zdjęcia owej pani – i spytała, czy może je ode mnie odkupić.
Zdjęcie dostałam od Joanny i chociaż teoretycznie było moje, to dostało się w moje ręce, bo miało być zaopiekowane przeze mnie, a nie puszczone dalej w świat. Joanna udzieliła zgody, ja udzieliłam zgody – i zdjęcie Zofii Lelewelowej wróciło na łono rodziny.

Dodaj komentarz